Start przemiany
Początek nowego stylu życia
Agnieszka nowy rok rozpoczęła z przełomowym postanowieniem! Była nim zamiana dotychczasowych nawyków żywieniowych na zupełnie nowe dla niej zasady ketogenne. Jako początkowy cel Aga obrała (pod nadzorem współpracującego z nami dietetyka) chęć zrzucenia 25 kg i poprawę swojego stanu zdrowotnego. Jak okazało się z czasem – potrzebowała na to 4,5 miesiąca. Cel został osiągnięty samą dietą, bez treningów (wykonywana była normalna aktywność fizyczna, jak dłuższe spacery w weekend, itp.), co tylko potwierdza tezę, że dieta jest kluczowym wyznacznikiem sukcesu przemiany. Sponsorem metamorfozy jest producent suplementów Cheers – najlepszych witamin i minerałów marki premium.
Pomiary na start – 15.01.2018
- WAGA: 104,6 KG
- OBWÓD PASA: 106 CM
- OBWÓD BIODER: 126 CM
- OBWÓD UDA: 73 CM
Komentarz Agi na start
„Dlaczego to robię? Co mnie dopinguje i czego się obawiam?
Ewidentnie coś było ze mną nie tak i zdecydowanie wymagało poprawy! Każdego dnia około godziny 10.00 rano zasypiałam przy biurku, nie było takiej dawki kofeiny, która mogłaby mnie obudzić. Odczuwałam skoki w przepływie energii oraz uderzenia senności, które następowały po każdym spożytym posiłku. Zrobiłam komplet badań i nie mogłam uwierzyć własnym oczom jaki był ich wynik:
Insulina po 60 min. – 204,6 (przedział normy: 2,6 – 24,9)
Insulina po 120 min – 43,4 (przedział normy: 2,6 – 24,9)
Był to dla mnie wyrok, który oznaczał, że mam insulinooporność i jestem narażona na szybki rozwój cukrzycy typu II. Postanowiłam dać sobie jeszcze jedną szansę i po raz ostatni (ponieważ można powiedzieć, że straciłam już nadzieję na poprawę, myślałam, że otyłość to moja przypadłość i jestem już skazana na taki los) spróbuję czegoś nowego i zacznę stosować się do zaleceń żywienia ketogenicznego. Jestem pozytywnie nastawiona, chociaż martwi mnie całkowite ograniczenie słodkości, z którymi nie rozstaje się na długo, ale jeśli ma mi to pomóc zmienić moje życie i czuć się lepiej, to wiem, że warto”!
1 tydzień – 22.01.2018
Pomiary dokonane po 1 tygodniu:
- WAGA: 100,4 KG (-4,2 KG)
- OBWÓD PASA: 103 CM (-3 CM)
- OBWÓD BIODER: 123 CM (-3 CM)
- OBWÓD UDA: 72 CM (-1 CM)
Po upływie pierwszego tygodnia efekty były niesamowite. Łącznie, po tygodniu, uzyskany wynik to minus 4,2 KG i minus 7 CM w obwodach!
Załączamy komentarz Agi z pierwszego tygodnia przemiany:
„W pierwszym tygodniu towarzyszyło mi hasło: lepiej zapobiegać niż leczyć, poradzę sobie! Wejście w ketozę wiąże się z uczuciem głodu, bólem głowy, suchością w ustach i osłabieniem organizmu. Każda próba zapomnienia czy odstąpienia od zaleceń powoduje powyższy stan.
Ja zaczynałam dietę z pewnymi utrudnieniami – PMS, przeziębieniem i intensywnym tygodniem w pracy – ale tak naprawdę nigdy nie ma idealnego momentu, by zacząć, więc nie chciałam tego odkładać na późniejszy termin.
Tajemnica mojego sukcesu w pierwszym tygodniu polegała na piciu dużych ilości wody. Właściwie nie rozstawałam się ze szklanką ciepłej wody czy butelką (polecam szklane) wody niegazowanej. Dodatkowo istotną rolę pełnią suplementy wysokiej wchłanialności – ja stosuję witaminy marki Cheers, szczególnie duża dawka C (przy przeziębieniu) oraz potas (przy osłabieniu) stawiały mnie na nogi w krótkim czasie.
Warto zadbać o to, by być zajętym, ale nie polecam nic intensywnego, przynajmniej w pierwszym tygodniu. Ja wybrałam zajęcia „zdrowy kręgosłup”.
Motywacja na ten tydzień – chciałabym, aby wyniki badań przeprowadzone po zrzuceniu założonych 25 kilogramów mieściły się w przedziałach normy oraz (a może i przede wszystkim) chciałabym 21 kwietnia – na ślubie mojego brata – założyć sukienkę w rozmiarze M, którą już zakupiłam specjalnie na tę okazję. Każdemu polecam zakup jakiejś rzeczy, która nam się bardzo podoba i którą chcielibyśmy założyć (a na razie pozostaje jedynie w sferze marzeń), dla mnie jest to element dodatkowo dopingujący.
Euforia, endorfiny – każdego dnia napędzam mój stan emocjonalny na wyżyny, przykładowo planując weekendowy wyjazd w wakacje, połączony z aktywnością fizyczną (którą lubiłam tak bardzo, kiedy byłam lżejsza) lub zakup ubrań w wymarzonym rozmiarze M!
Wsparcie – nigdy nie przypuszczałam jak ważny jest ten element. Warto poprosić o pomoc kogoś bliskiego, osobę, która będzie Cię dopingować, wspierać i utwierdzać w przekonaniu, że zmiana o 180 stopni i przejście na „Keto Life” będzie przynosić same pozytywne zmiany!
MINĘŁO 7 DNI, A JA MAM ENERGIĘ, BY SKAKAĆ DO NIEBA! PRACUJĘ SZYBCIEJ I EFEKTYWNIEJ, NIE MA MOWY O PRZYSYPIANIU – WYSYPIAM SIĘ I REGENERUJĘ W CZASIE 7 GODZINNEGO SNU, WSTAJĘ BEZ OCIĄGANIA, A UŚMIECH NIE SCHODZI MI Z TWARZY! WOW”!
2 tydzień – 29.01.2018
Pomiary dokonane po 2 tygodniu:
- WAGA: 98,5 KG (-6,1 KG)
- OBWÓD PASA: 101 CM (-5 CM)
- OBWÓD BIODER: 122 CM (-4 CM)
- OBWÓD UDA: 71 CM (-2 CM)
Łącznie, po 2 tygodniach, uzyskany wynik to minus 6,1 KG i minus 11 CM w obwodach!
Załączamy komentarz Agi z drugiego tygodnia przemiany:
„Drugi tydzień nowej, zdrowej diety zaczęłam od 2-dniowego wyjazdu służbowego. Niby hotel i szwedzki stół, ale poprosiłam o menu i okazało się że dosłownie nie było niczego, co mogłabym z tego dla siebie wybrać. Wszystko było panierowane, bądź w sosie niewiadomego pochodzenia.
Przygotowałam listę dozwolonych produktów i wysłałam do hotelu prośbę o skomponowanie specjalnego menu (kuchnia bez problemu zaakceptowała moją prośbę). Dzięki temu nie chodziłam głodna i mogłam celebrować posiłki ze wszystkimi.
Listę dozwolonych produktów mam zawsze przy sobie, jak również moja ulubiona restauracja ma w kuchni przypiętą do tablicy kartkę informacyjną z produktami, które mogę jeść. Wybieram herbaciarnie na spotkania z przyjaciółmi, a do kina zamiast popcornu i coli zabieram rosół i orzeszki brazylijskie (sztuk 2).
Samopoczucie – doskonałe, nigdy nie czułam się lepiej”!
Listę zalecanych produktów znajdziecie w kolejnej części opisu przemiany z podsumowaniem zasad diety ketogenicznej.
3 tydzień – 05.02.2018
Pomiary dokonane po 3 tygodniu:
- WAGA: 96,5 KG (-8,1 KG)
- OBWÓD PASA: 99 CM (-7 CM)
- OBWÓD BIODER: 121 CM (-5 CM)
- OBWÓD UDA: 70 CM (-3 CM)
Łącznie, po 3 tygodniach, uzyskany wynik to minus 8,1 KG i minus 15 CM w obwodach!
Komentarz Agi do trzeciego tygodnia przemiany:
„Zanim zaczęłam dietę najbardziej martwiłam się o to, co zrobić, gdy będę miała napady wilczego głodu, bądź silną potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego w danym momencie. W zasadzie to wyczekuję tego stanu do dnia dzisiejszego i zapewne (na szczęście!) nigdy więcej już nie wróci, bo dzięki znacznemu ograniczeniu spożywanych węglowodanów nie mam gwałtownych skoków cukru, a spożywane posiłki uzupełnione o dobrej jakości suplementację sycą mnie na cały dzień, nawet gdy praca mnie nie oszczędza.
Zmiany – zapomniałam też czym jest zgaga, ból w stawach kolanowych, osad na zębach czy ciągłe przemęczenie organizmu. Czuję się świetnie i nawet wszechobecnie panująca grypa i przeziębienia omijają mnie szerokim łukiem – bakterie się u mnie nie zasiedzą, bo nie miałyby się czym żywić”.
4 tydzień – 12.02.2018
Pomiary dokonane po 4 tygodniu:
- WAGA: 95,4 KG (-9,2 KG)
- OBWÓD PASA: 98 CM (-8 CM)
- OBWÓD BIODER: 120 CM (-6 CM)
- OBWÓD UDA: 70 CM (-3 CM)
Łącznie, po 4 tygodniach, uzyskany wynik to minus 9,2 KG i minus 17 CM w obwodach!
Komentarz Agi do czwartego tygodnia przemiany:
„Pomiar ketozy po 4 tygodniach diety – 2,7mmol/dl! Jest to idealny wynik. Co oznacza? Ciało pobiera energię z zapasów tłuszczu, a kilogramy i centymetry w obwodach spadają praktycznie same. Spożywane przeze mnie posiłki są pyszne, nie tęsknię za słodkościami i makaronami, a samopoczucie mam doskonałe. Nie znam lepszego połączenia„.
5 tydzień – 19.02.2018
Pomiary dokonane po 5 tygodniu
- WAGA: 94,4 KG (-10,2 KG)
- OBWÓD PASA: 97 CM (-9 CM)
- OBWÓD BIODER: 119 CM (-7 CM)
- OBWÓD UDA: 69 CM (-4 CM)
Łącznie, po 5 tygodniach, uzyskany wynik to minus 10,2 KG i minus 20 CM w obwodach!
Komentarz do piątego tygodnia przemiany:
„Minęło 5 tygodni i dziś podzielę się z Wami dodatkowymi korzyściami płynącymi z „Keto Life”, a mianowicie – zdrowy i świadomy sposób odżywiania spowodował bardzo pozytywne zmiany również w moim portfelu (o czym w ogóle nie myślałam wcześniej i czego się nie spodziewałam). Natura nie znosi próżni więc ja chudnę, a portfel staje się coraz grubszy. Dotychczasowe zakupy: przekąski, napoje, ciasteczka czy też alkohole – nie mają już miejsca. „Podróżuję” od warzywniaka do mięsnego i zostawiam tam bardzo niewielkie pieniądze, w porównaniu do tego, jakie kwoty wcześniej przeznaczałam na żywność.
Nadwyżkę finansową (oprócz na wymianę garderoby) warto spożytkować na dobrej jakości wodę mineralną, z którą się nie rozstaję – wybieram szklane opakowania, mięso i jaja z lokalnych hodowli oraz suplementy bez sztucznych dodatków czy wypełniaczy, polecam oczywiście markę Cheers! Jakość produktów, które wybieram ma diametralne znaczenia dla mojego zdrowia, a jego poprawa jest teraz moim celem nr 1″!
6 tydzień – 26.02.2018
Pomiary dokonane po 6 tygodniu:
- WAGA: 94,1 KG (-10,5 KG)
- OBWÓD PASA: 96 CM (-10 CM)
- OBWÓD BIODER: 119 CM (-7 CM)
- OBWÓD UDA: 69 CM (-4 CM)
Łącznie, po 6 tygodniach, uzyskany wynik to minus 10,5 KG i minus 21 CM w obwodach!
Komentarz do szóstego tygodnia przemiany:
„Po 6 tygodniach pokazuję Wam jak spadała moja waga:
- 1 tydzień – 4,2kg
- 2 tydzień – 1,9kg
- 3 tydzień – 2,0kg
- 4 tydzień – 1,1kg
- 5 tydzień – 1,0kg
- 6 tydzień – 0,3kg
Czuję się cudownie i zwracam uwagę na to, czy wszystkie zalecenia diety są przestrzegane. Wiem, że „grzechów” nie było, więc ewentualnych niedociągnięć szukam w proporcjach. Wprowadzam (o ironio!) więcej tłuszczy, bo mają stanowić, aż 70% każdej porcji posiłku (awokado, masło, boczek, twardy żółty ser, tran i olej kokosowy). Upewniam się czy piję wystarczająco dużo wody oraz podkręcam ilość zieleniny w posiłkach, by poprawić metabolizm.
W następnych tygodniach będzie widać jak będzie się przestawiał kolejny spadek kilogramów, chociaż mam świadomość, że organizm zaadaptował się do nowego stylu życia i zmiany mogą następować wolniej, niż w pierwszych tygodniach”.
7 tydzień – 05.03.2018
Pomiary dokonane po 7 tygodniu:
- WAGA: 93 KG (-11,6 KG)
- OBWÓD PASA: 95 CM (-11 CM)
- OBWÓD BIODER: 118 CM (-8 CM)
- OBWÓD UDA: 68 CM (-5 CM)
Łącznie, po 7 tygodniach, uzyskany wynik to minus 11,6 KG i minus 24 CM w obwodach!
Komentarz do siódmego tygodnia przemiany:
„I jest sukces! Kolejne 1,1 kilograma mniej! Wystarczyło tylko zjeść bardziej tłusto i efekty są widoczne od razu. Uwielbiam tę dietę! Jem same pyszności, uczucie głodu nie występuje, a mózg karmiony jest jedynie dobrymi tłuszczami – orzechy, awokado, olej kokosowy czy kwasy tłuszczowe Omega-3!
Wraz ze stosowaniem się do nowych zasad żywieniowych, odkryłam, że węglowodany (których jem obecnie znikome ilości) tak naprawdę nie odżywiają organizmu, a jedynie go zapychają. To zdrowe tłuszcze i białka dają energię, moc i zdrowie.
Od 7 tygodni, każdego dnia, doświadczam samych pozytywnych zmian. Nie mogę być bardziej szczęśliwa, że podjęłam się tego wyzwania. Polecam wszystkim schorowanym, ciągle przeziębionym, zakatarzonym i pozbawionym energii przegląd swoich dotychczasowych nawyków żywieniowych i zmianę na lepsze. Z każdym tygodniem jestem coraz lżejsza! Gdyby ktoś powiedział mi jeszcze kilka miesięcy temu, że czeka mnie taka niespodzianka, to wątpię, że bym mu uwierzyła. Nie pamiętam kiedy czułam się tak dobrze”.
Naciśnij tutaj, by przejść do dalszego opisu przemiany Agnieszki (Dalsza część przemiany).