Dlaczego warto zrezygnować ze śniadania?
Jednym z najczęściej powtarzanych zaleceń dietetycznych jest to dotyczące śniadania. Każdy z nas słyszał zapewne, że to najważniejszy posiłek dnia, którego nie wolno pominąć. Śniadanie ma pobudzić metabolizm, ułatwić odchudzanie, dodać energii… Ale czy rzeczywiście? Coraz częściej mówi się o licznych korzyściach z omijania śniadania lub spożywania śniadań białkowo – tłuszczowych. Wcale nie trzeba zaczynać dnia od posiłku bogatego w węglowodany.
Śniadanie – jeść czy unikać?
Śniadanie uznawane jest za ten posiłek, którego absolutnie nie wolno pomijać. Dlaczego? Jedna z teorii głosi, że śniadanie dodaje energii. Jednak nie każdy odczuwa rano głód i nie zawsze konieczne jest spożycie posiłku zaraz po przebudzeniu. To bardzo ważna przesłanka – powinniśmy odzwyczaić się od jedzenia z zegarkiem w ręku. Lepiej jest wsłuchać się we własny organizm i to, co sygnalizuje nam ośrodek głodu i sytości – w końcu natura go po coś wymyśliła, prawda? Jaki sens ma przyjmowanie posiłków tylko dlatego, że trzeba?
Jedzmy tylko wtedy, gdy czujemy głód – to najlepszy wskaźnik spadku energii. Jeśli rano nie odczuwamy głodu, nie wmuszajmy na siłę śniadania. Poza tym – wiele osób zauważa paradoks polegający na tym, że po spożyciu śniadania węglowodanowego czują spadek energii. Jak to wytłumaczyć? Nagłym wzrostem poziomu glukozy po spożyciu śniadania bogatego w węglowodany, po którym następuje równie gwałtowny spadek glikemii. Po spożyciu śniadania bogatego w węglowodany trzustka wydziela insulinę, która obniża poziom glukozy. A to może skutkować spadkiem energii zaraz po spożyciu posiłku bogatowęglowodanowego.
Wskazówka: Sprawdź przepisy na śniadanie keto – możesz jeść smacznie i różnorodnie!
Kolejny mit dotyczący śniadania wskazuje na możliwość przyspieszenia metabolizmu. Zjesz śniadanie, a Twój metabolizm wskoczy na wysokie obroty, dzięki czemu schudniesz. Niestety – to tak nie działa. Nie wystarczy zjeść śniadania, aby pobudzić metabolizm. Na tempo metabolizmu wpływ ma nie tylko pierwszy posiłek, ale wszystko to, co jemy w ciągu dnia, a także stopień aktywności fizycznej. Jeśli celem jest redukcja masy ciała, należy stosować odpowiednią dietę przez dłuższy czas i uprawiać sport. Samo zjedzenie śniadania zaraz po przebudzeniu nie wystarczy. A co więcej – może spowolnić proces odchudzania. Jak to możliwe? Poranek to idealny moment na to, aby spalić tkankę tłuszczową. Warunek jest tylko jeden – rezygnujemy z podaży węglowodanów. A zatem – nie jemy śniadania w ogóle lub sięgamy po śniadanie białkowo – tłuszczowe.
Co można zyskać?
Zaraz po przebudzeniu w organizmie występują charakterystyczne zmiany metaboliczno – hormonalne. Po kilkunastogodzinnej przerwie w przyjmowaniu posiłków, co ma miejsce podczas odpoczynku nocnego wyczerpywane są zapady glukozy. W czasie snu wydziela się kortyzol, a także adrenalina. Kortyzol umożliwia spalanie tkanki tłuszczowej, gdyż aktywuje rozpad trójglicerydów do wolnych kwasów tłuszczowych. Warunek jest jeden – utrzymany musi być niski poziom insuliny we krwi. A taki warunek może być spełniony jedynie wtedy, gdy rano nie sięgniemy po węglowodany.
Jeśli na śniadanie spożyjemy węglowodany, insulina szybko poradzi sobie z glukozą, a jej szybko obniżony poziom spowoduje kolejny wzrost poziomu kortyzolu. Kortyzol zwiększy poziom glukozy – i błędne koło się zamyka. Natomiast brak spożycia węglowodanów o poranku oznacza, że kortyzol będzie sprzyjał pozyskiwaniu energii z tłuszczu – a to oznacza bardziej efektywne odchudzanie.
Śniadania białkowo – tłuszczowe lub dieta keto
Jeśli nie odczuwasz rano głodu – nie ulegaj presji i nie jedz na siłę śniadania. Wystarczy, że posiłek spożyjesz wtedy, gdy poczujesz głód i spadek energii. Jeśli należysz do osób, które lubią spożyć rano posiłek – idealnym rozwiązaniem będzie wspomniane śniadanie białkowo – tłuszczowe. Dzięki temu stale obniżony poziom insuliny sprzyja spalaniu tkanki tłuszczowej. A w celu wydłużenia takiego pożądanego stanu metaboliczno – hormonalnego warto zastosować dietę ketogeniczną.
Podczas stosowania takiego modelu żywienia niskiemu spożyciu węglowodanów towarzyszy intensywne spalanie tkanki tłuszczowej. Jest to możliwe dzięki dostępności tłuszczu jako świetnego źródła energii. Ponadto śniadania białkowo – tłuszczowe czy dieta ketogeniczna zapewniają długotrwałe uczucie sytości, eliminując chęć podjadania. I wreszcie – wykluczenie z diety węglowodanów wcale nie oznacza, że doświadczymy spadku energii i zmęczenia. Wręcz przeciwnie – możliwość czerpania energii ze zgromadzonej w organizmie tkanki tłuszczowej zapewnia witalność.
A na koniec – kilka propozycji śniadań białkowo – tłuszczowych, które naprawdę warto wypróbować:
- awokado pieczone z jajkiem
- jajecznica
- omlet z boczkiem
- fritatta.
Koniecznie przeczytaj: Keto dieta dla początkujących