5 najczęstszych błędów popełnianych przy diecie niskowęglowodanowej

kategoria: Porady ,

Zacząłeś stosować dietę, ale efekty nie są takie, jakich byś sobie życzył? Waga przestała spadać lub czujesz się głodny?

Możliwe, że popełniasz jeden z 5 najczęstszych błędów, dotyczących stosowania diety niskowęglowodanowej. Przedstawimy je tutaj, abyś mógł ich uniknąć w przyszłości i poprawić swoje wyniki.

Błąd #1 – nieświadome spożywanie węglowodanów

Wiele osób stosujących dietę niskowęglowodanową nieświadomie spożywa znacznie więcej węglowodanów, niż im się wydaje. Samo to wystarczy, by bardzo mocno zahamować spalanie tłuszczu.

Należy pamiętać, że chcemy utrzymać spożycie węglowodanów na poziomie mniejszym niż 20 g dziennie. Szczególnie osobom początkującym ciężko jest się zmieścić w tym limicie nawet, gdy przestali jeść słodycze, makarony i pieczywo. Weźmy jako przykład pomarańczę. Wydaje się być doskonałą przekąską, jednak może zawierać aż 20 g cukrów, czyli całodobową dopuszczalną porcję. To samo dotyczy jednego piwa, które przecież jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Niestety i w tym wypadku spożywamy 20 g szybko wchłanianych węglowodanów. Aby uniknąć tego błędu radzimy korzystać z przygotowanego przez nas zestawienia, jak również wyrobienie sobie nawyku czytania informacji na temat substancji odżywczych na etykiecie każdego produktu, który kupujemy.

Błąd #2 – spożywanie produktów light

błędy na diecie ketogenicznej

Bardzo łatwo jest ulec magii produktów „light”, „fit”, „slim”. Nie można jednak dać się omamić marketingowi. Żywność tego typu nie należy do szczególnie odżywczej. Usunięcie tłuszczu, co już samo w sobie jest błędem, powoduje również usunięcie witamin, głównie A i D, niezbędnych dla dobrej kondycji wzroku, skóry czy kości. Skoro tłuszcz został usunięty to coś musi go zastąpić. Najczęściej będzie to woda oraz zestaw niekorzystnych dla zdrowia substancji konserwujących, zagęszczających oraz nasz wróg numer jeden – cukier.

Błąd #3 – podjadanie

Jest to błąd, który szczególnie łatwo popełnić. Stosując dietę niskowęglowodanową można jeść do syta i chudnąć. Może to prowadzić do wniosku, że w takim razie można jeść bez umiaru i dalej tracić na wadze. Wiele osób zaczyna dodawać większe ilości śmietanki do kawy kilka razy dziennie, czy zjadać górę orzeszków przed telewizorem. Nie spowoduje to przybrania na wadze, jednak może przyczynić się spowolnienia utraty zbędnych kilogramów. Należy pamiętać, aby jeść tylko wówczas, gdy czujemy się głodni.

Błąd #4 – zbyt mało soli

To szczególnie częsty błąd, który bardzo łatwo popełnić. W końcu szkodliwością soli straszono nas przez lata. Prawda tymczasem jest taka, że potrzebujemy odpowiedniej ilości soli i to codziennie. Sód zawarty w soli jest bardzo ważny dla właściwego funkcjonowania naszego organizmu. Jego niedobór może powodować bóle głowy i spadek energii lub problemy ze skupieniem. Rozwiązaniem pozwalającym na dostarczenie organizmowi odpowiedniej ilości sodu jest picie 2 szklanek czystego rosołu dziennie.

Błąd #5 – strach przed tłuszczem

Wiele osób rozumie założenia diety ketogenicznej, jednak obawia się naturalnych tłuszczów łącząc je z otyłością. Zaczynają więc unikać jednego i drugiego zwyczajnie głodując, co może być poważnym niebezpieczeństwem dla zdrowia. Spowoduje to poczucie głodu, zmęczenia, znaczne obniżenie nastroju, a ostatecznie najczęściej rezygnację z diety. Tłuszcze w diecie niskowęglowodanowej nie spowodują przyrostu wagi, są natomiast podstawą dla dostarczania organizmowi energii.


Ketodietetyk